• Home
  • > Historia Parafii

HISTORIA PARAFII

   W 1375 r. została utworzona diecezja przemyska. Jej formalne powołanie do życia nastąpiło 13 lutego 1375 roku. Przyjmuje się, że w chwili tworzenia diecezji funkcjonowało na jej terenie około 20 parafii. Wydaje się prawdopodobne, iż wśród nich mogła być parafia w Kraczkowej, jako że wieś lokowano w 1369 r. Z łanów przeznaczonych na osadzenie wsi 1 wyznaczono do użytku Kościoła. Ustalono też wysokość dziesięciny, która miała wynosić 2 skojce rocznie z łanu.

    Następne wiadomości o parafii kraczkowskiej pochodzą z 1384 r. W roku tym 5 maja legat papieski Demetriusz wystawił dokument zatwierdzający nadanie dziesięcin kapitule przemyskiej, uczynione przez biskupa przemyskiego Eryka. Wymieniono w nim 10 wsi z okręgu łańcuckiego, a wśród nich Kraczkowę, występującą pod nazwą Nawedorph.5 Pierwszy wyraźny ślad parafii w Kraczkowej znaleziono wdokumencie bractwa kapłanów z okręgu łańcuckiego z 1456 r., gdzie jako rector ecclesiae parochialis in Kraczkowa figurował ks. Mikołaj Zeydel. Jednak bliższych informacji o jego działalności brak.

    Nie wiadomo, kiedy i przez kogo został zbudowany pierwszy kościół. Przypuszcza się, że uczynili to Pileccy niedługo po skolonizowaniu wsi, pod koniec XIV lub na początku XV w. Stał on w środku wsi na niewielkim pagórku. Zbudowany był z drewna, na kamiennych fundamentach, posiadał podcienie, główny ołtarz zwrócono ku wschodowi. Obok Kościoła było mieszkanie dla plebana, który dostał 1 1/2 łana gruntu. Pleban pobierał dziesięcinę, co zostało poświadczone w 1492 r. i 1564 r. Obok dziesięciny lub zamiast niej pobierane było meszne. Najstarszy znany dokument dotyczący bezpośrednio kościoła w Kraczkowej to akt odnowienia fundacji beneficjum przez właściciela i patrona wsi Konstantego Korniakta, wystawiony 10 stycznia 1624 r. na zamku w Sośnicy. Odbiorcą tego aktu był ówczesny proboszcz ks. Aleksander Kazimierz Albinowski. Korniakt zatwierdził w nim po wsze czasy stan posiadania w Kraczkowej tj. 11/2 łana ziemi położonej po północnej stronie wsi oraz pobieranie mesznego z 60 łanów gruntu. W zamian za to zobowiązał obecnego proboszcza i jego następców do odprawiania co tydzień 1 mszy w intencji jego samego, jego rodziny i spadkobierców.

    W 1624 r. kościół i plebania zostały spalone przez Tatarów. Z dawnego kościoła zostały tylko kamienne fundamenty. Były one tak mocne, że na nich postawiono nowy budynek. Ukończono go dopiero w 1635 r. Nowy kościół zbudowano z drzewa sosnowego, miał tę samą wielkość i podobne kształty, co poprzedni. Dookoła Kościoła pozostał stary cmentarz. Za plebana Albinowskiego, w 1637 r. wywiązał się spór o meszne.

    W 1638 r. odbyła się w parafii wizytacja generalna, którą z polecenia biskupa przeprowadził kanonik przemyski ks. Fryderyk Alembek. Opisał on krótko stan kościoła i beneficjum. Odnotował też postawienie nowej plebani i domu czeladnego w ogrodzie plebańskim, ilość poddanych plebańskich i krów kościelnych. Ostatnie ślady pobytu ks. Albinowskiego w Kraczkowej zanotowano w 1638 r. Nie wiadomo, kto był jego następcą. Akta parafialne spłonęły w 1657 r. w czasie najazdu Rakoczego na Kraczkowę. Kościół wówczas ocalał. Dopiero od 1658 r. posiadamy zapiski parafialne.

  Następnym plebanem w Kraczkowej był ks. Melchior Mężyk. On to rozpoczął w 1658 r. pisanie metryk parafialnych. Nie wiadomo, czy objął probostwo we wsi w 1658 r., czy wcześniej. W październiku 1667 r. pleban wyniósł się na jakiś czas do Albigowej, z powodu popełnienia przez chłopów jakiegoś świętokradztwa. Dnia 7 stycznia 1676 r. przeprowadził w parafii wizytację generalną kanonik przemyski ks. Albert Włodek. Jednak nie zostawił żadnego śladu swego pobytu. Ks. Melchior Mężyk przez dość długi czas rezydował w Kraczkowej samotnie. Dopiero od 1676r. pojawiają się w parafii wikariusze. Prawdopodobnie w marcu 1679 r. ks. M.Mężyk zmarł. Z tego miesiąca pochodzą jego ostatnie zapiski.

     Od dnia 31 kwietnia 1679 r. proboszczem w Kraczkowej był ks. Albert Grochowski. Nie miał żadnego pomocnika, aż do swojej choroby pod koniec 1693 r. Rezydował wówczas w parafii dominikanin z Łańcuta - o. Alanus Krauz. W listopadzie lub grudniu 1963 r. ks. Grochowski zmarł. Ojciec A. Krauz rządził parafią aż do ustanowienia nowego plebana. Miało to miejsce w czerwcu 1694 roku. Był nim ks. Adam Żurowski. Posiadał on drugie probostwo w Babicach pod Przemyślem, gdzie częściej przebywał. Ziemię plebańską puścił w arendę, a przy kościele bywał z jego ramienia kapłan jako komendariusz.

    Zastępcy ks. Żurowskiego bardzo często się zmieniali. Za jego rządów przeprowadził wizytację generalną dziekan leżajski, ks. Tomasz Porębski. Miało to miejsce 27 października 1700 r. Od 1711 do lutego 1716 r. prawdopodobnie nie było na stałe księdza w Kraczkowej. W latach1718-1719 pomagał ks. Żurowskiemu ks. Dygoński, commendarius łańcucki. Potem od połowy 1719 roku do połowy 1721 r. chrztów udzielał sampleban. Jesienią 1721 r. posłał do Kraczkowej wikarego z Babic, ks. Folkiewicza polecając mu uporządkować kościół i księgi metrykalne przed zbliżającą się wizytacją generalną. Odbyła się ona 5 września 1721 r. Wizytował parafię z ramienia biskupa Szembeka kanonik przemyski ks. Jan Stanisław Metlant. Opisał on dokładnie stan kościoła, plebani i całej parafii.

    Najwięcej zastrzeżeń miał wizytator do plebana ks. Żurowskiego. Napomnienia swoje zawarł w dekrecie ogłoszonym na plebani. Ksiądz miał częściej bywać w Kraczkowej, głosić Słowo Boże i udzielać sakramentów; więcej dbać o utrzymanie kościoła i plebanii oraz spisy zmarłych prowadzić w osobnej księdze.

     Po tej wizytacji niewiele się w Kraczkowej poprawiło. Nadal nie było stałego administratora. Następnie commendariusem był ks. Franciszek Żurowski (X 1725 - V 1728). Za jego czasów 10 listopada 1727 r. archidiakon Jędrzej Pruski dokonał wizytacji generalnej w parafii z ramienia biskupa Fredry. Zamieścił w księdze tylko szczupły zapis o inwentarzu kościelnym oraz polecił należycie prowadzić metryki. Od tej pory w Kraczkowej zaczęto pisać metrykę pogrzebów.

     W listopadzie 1732 r. rządy parafią objął nowy pleban ks. Kasper Franciszek Mędlarski. Od 1714 r. był on już proboszczem w Wysokiej, jednak Kraczkowa na tym nie straciła. W czasie obejmowania parafii przez ks. Mędlarskiego kościół był zaniedbany, a plebańskie gospodarstwo spustoszone. Zabrał się on do odbudowy własnym kosztem.

     W 1737 r. parafia uzyskała breve odpustowe na dzień św. Mikołaja. Natomiast 7 października 1741 r. wizytację generalną z ramienia biskupa Czapskiego przeprowadził archidiakon przemyski, ks. Józef Dzianott. W księdze wizytacji opisał ówczesny stan kościoła i plebani. W inwentarzu kościelnym niewiele się zmieniło od wizytacji z 1721 r., zaś budynki plebańskie były całkiem nowe. Ks. Mędlarski miał problem z daninami kościelnymi, gdyż były dawane w gotówce. Wizytator zalecił wnieść skargę na parafian, jeżeli nie zechcą oddawać mesznego w zbożu. Ponadto w ciągu dwóch tygodni kazał wnieść prośbę do biskupa o pozwolenie na udzielanie sakramentów w kościele, bo nie był on konsekrowany.

   W 3 lata później, 3 lipca 1744 r. odbyła się w Kraczkowej wizytacja generalna ordynariusza przemyskiego, biskupa Wacława Hieronima Sierakowskiego. Dokonał konsekracji kościoła parafialnego. W wielkim ołtarzu zamknął relikwie św. Męczenników Zizini, Cyriaci, Benedicti etbeatae Mariae Magdalenae. Z wizytacji tej pozostało obszerne sprawozdanie z opisem kościoła i budynków plebańskich oraz dochodów parafialnych. W swoim dekrecie biskup chwalił plebana. Wydał także kilka poleceń. Nakazał umieścić w kościele tablicę z datą konsekracji, wystawić nową plebanię i organistówkę oraz doprowadzić do oddawania mesznego wg dawnej miary. Po wizytacji próbowano uregulować sprawę mesznego, lecz chłopi nie posłuchali i pleban był zmuszony wnieść skargę do konsystorza, który po rozpatrzeniu sprawy w 1745 r. ekskomunikował parafian. Kościół został zamknięty, ale tylko do Nowego Roku. Później proboszcz wyjednał dla parafii pozwolenie na spowiedź i komunię wielkanocną w 1746 r. Ks. K. Mędlarski zmarł po długiej chorobie w październiku 1747 roku. 

   Jego następcą od 16 października 1747 r. został ks. Kazimierz Franciszek Wolff. Próbował uregulować sprawę mesznego przez wznowienie procesu już w 1747r., ale widząc, że to do niczego nie prowadzi poprzestał. Pleban ten obywał się bez pomocników. Za jego czasów powiększyło się beneficjum parafialne. Właściciel wsi, Krzysztof Skarbek podarował plebani 8 prętów gruntu, który zwano durakówką, a później pustką. Ks. Wolff, przy odnowieniu odpustu na dzień św. Mikołaja, uprosił biskupa Sierakowskiego o dołączenie drugiego odpustu na dzień św. Kazimierza,własnego patrona. Był on w Kraczkowej przez 6 lat. We wrześniu 1753 r. przeszedł na probostwo do Głogowa w diecezji krakowskiej, zaś na jegomiejsce przybył z tamtej diecezji ks. Jędrzej Józef Śliwiński.

    Na probostwo w Kraczkowej wysunął ks. Śliwińskiego patron wsi Franciszek Potocki. Nowy pleban rozpoczął urzędowanie w parafii 1 października 1753 r. Dnia 12 sierpnia 1754 r. w trakcie wizyty kanonicznej w Łańcucie biskup Sierakowski dokonał konsekracji dzwonów kraczkowskich. Otrzymały one imiona: większy - Mikołaj, mniejszy - Jan, a sygnaturka - Wincenty a' Paulo. Natomiast 4 listopada 1755 r. biskup W. H. Sierakowski przybył do parafii na ponowną wizytację. Jej akta wskazują, ile się w Kraczkowej zmieniło od poprzedniej wizytacji. Kościół odremontowano, dokupiono bielizny kościelnej, wystawiono nową plebanię z drzewa sosnowego. W złym stanie były tylko wikarówka i organistówka. Do spowiedzi wielkanocnej przystąpiło w 1755 r. 720 osób. Grunt plebański wzrósł, a w 1755 r. wypłacono plebanowi ze dworu poraz pierwszy dobrowolnie dziesięcinę w zbożu. Jedynie sprawa mesznego utknęła w martwym punkcie. Wizytacja z 1755 r. była ostatnią, która zostawiła obszerniejsze zapiski. Później wizytacje bywały częściej, ale jedynym śladem po nich w księgach metrykalnych był podpis wizytatora.

    Jeszcze przez dość długi czas ks. Śliwiński pasterzował sam, tylko dorywczo korzystał z pomocy sąsiadów zakonników z Łańcuta lub Rzeszowa. W tym czasie władze austriackie wydały wiele nakazów, które ks. Śliwiński gromadził. Zwyczaj biczowania się w kościele w czasie Wielkiego Postu zniesiono w 1776 r., zaś w 1783 r. zostały zniesione opłaty dawane z okazji spowiedzi wielkanocnej. Ambona została zaciągnięta w służbę rządową. Od 1791 r. pleban musiał publikować z ambony rozporządzenia rządowe. Było ich bardzo wiele, dotyczyły nie tylko spraw duszpasterskich, ale m.in. handlu, przemysłu i szczepień. W 1785 r. nakazano spisanie i wydanie do kasy rządowej złota i srebra kościelnego w celu przetopienia na monetę. Od 1785 r. można zaobserwować w parafii pojawienie się wikarych. Dnia 25 maja 1792 r. miała miejsce w Kraczkowej wizytacja kanoniczna przeprowadzona przez biskupa Antoniego Gołaszewskiego. Wizytator zastał beneficjum w takim stanie, w jakim było podczas ostatniej wizytacji. Ks. Śliwiński wybudował własnym kosztem w 1789 r. budynek szkolny.

       Po nim probostwo objął w sierpniu 1800r. ks. Michał Keller. Nie miał żadnych pomocników. Około 1803 r. poniósł znaczne koszty na przebudowę chóru, naprawę organów i malowanie ołtarzy. Ks. Keller umarł w marcu 1806 r. po kilkudniowej chorobie. Od sierpnia 1806 r.parafię przejął nowy pleban ks.Piotr Sawiczewski. Przez 19 lat pasterzował bez pomocy. On to wydał w 1810 r. do mennicy srebro kościelne. Za ks. Sawiczewskiego przeprowadzono w parafii spis numerów domów. Kraczkowa liczyła w 1817 r. 181 domów, a Cierpisz - 55 domów. W 1816 r. ukazał się też wykaz dzieci zdatnych do szkoły.

     Prawdopodobnie w maju 1822 r. spłonęły wszystkie budynki plebańskie. Ich odbudowa natrafiła na zbyt wielkie trudności, bo dało to powód ks. Sawiczewskiemu do rezygnacji z beneficjum. Jednak musiał pozostać w parafii w charakterze administratora jeszcze przez 2 lata, dopóki w 1825r. nie otrzymał probostwa w Kosinie.

    Po ks. Sawiczewskim Kraczkowa nie miała proboszcza przez kilka lat. Administratorami bywali często kapłani z sąsiednich parafii. W tym czasie, tj. w 1827 r. parafia otrzymała breve z nadaniem odpustu na 10 lat na trzy uroczystości: św. Mikołaja, Wniebowzięcia Matki Bożej i św. Jana Nepomucena.

     W październiku 1833 r. objął urzędowanie ks. Maksymilian Krynicki jako administrator. Proboszczem został dopiero w 1836 r. Pleban zastał na zachód od kościoła nową drewnianą plebanię. Beneficjum parafialne pozostało w stanie niezmienionym od czasów ks. Śliwińskiego. Natomiast po zniesieniu pańszczyzny w 1848 r. odpadła bezpłatna robocizna chłopska i wkrótce potem ustała dziesięcina ze dworu. Nowy cmentarz parafialny zakupiono około 1840 r. Jako kostnica używana była dzwonnica, która stała osobno obok kościoła.

     Dnia 28 lipca 1847 r. odbył wizytację generalną w parafii biskup Franciszek Ksawery Wierzchlejski. W tym też roku, na podstawie jego zarządzenia, ustało w diecezji ogłaszanie z ambon rozporządzeń świeckich. Za czasów ks. Krynickiego w 1851 r. Stolica Apostolska wydała breve z odnowieniem trzech poprzednio nadanych odpustów na wieczne czasy. Ks. Krynicki zmarł w połowie 1855 r. na tyfus.

     Wkrótce dekretem konsystorza został mianowany administratorem ks. Aleksander Ciesielski. Urzędowanie objął w czerwcu 1855 r. Także w tym roku otrzymał od biskupa Wierzchlejskiego prebendę na probostwo. Pod koniec 1862 r. zrezygnował z probostwa w Kraczkowej, jednak przebywał tutaj jeszcze do 1863 r. w charakterze administratora.

     Z początkiem kwietnia 1864 r. proboszczem został ks. Jan Mirski. Urzędował w Kraczkowej do swojej śmierci w 1875 r.

     Następnym proboszczem był ks. Stanisław Czaporowski. Pierwszy ślad jego bytności w parafii pochodzi z czerwca 1875 r. Głównym jego dziełem była gruntowna restauracja całego kościoła, gdyż był już w opłakanym stanie. Przerobiono także plebanię. Ks. Czaporowski przestał urządzać odpust na dzień św. Jana Nepomucena. Doprowadziło to do jego rezygnacji z beneficjum w 1881 r.

     Jego następcą został ks. Walenty Mazurek jako administrator, proboszczem mianowany w lipcu 1881 r. Przyjmował on 2 wizytacje biskupie: pierwszą - 8 lipca 1883 r. przeprowadzoną przez biskupa Łukasza Soleckiego i drugą 27 czerwca 1899 r., którą przeprowadził biskup Józef Sebastian Pelczar. Zaprzestał także urządzania odpustu w dzień Wniebowzięcia Matki Bożej, został więc tylko jeden odpust na św. Mikołaja. W czasie urzędowania w parafii ks. Mazurka dokończono odnowienia kościoła, zwłaszcza ołtarzy. Także wówczas stanęła nowa murowana plebania i organistówka. Proboszcz w 1896 r. rozpoczął zbieranie dobrowolnych datków na budowę nowego kościoła. Widząc, jak trudne było to przedsięwzięcie, Komitet Parafialny w grudniu 1906 r. zwrócił się do Konsystorza Biskupiego w Przemyślu z prośbą o rozpisanie konkurencji, tj. nałożenia na parafian podatku na budowę kościoła. Na rozprawie konkurencyjnej, która odbyła się dopiero w 1908 r. uznano potrzebę budowy nowego kościoła i uchwalono na ten cel kwotę 112 000 koron. Hrabia Roman Potocki miał zapłacić 1/6 części wymienionej sumy, natomiast resztę mieli złożyć mieszkańcy Kraczkowej i Cierpisza w ciągu 5 lat Ks. Mazurek zmarł w listopadzie 1910 r., w testamencie podarował gminie plac pod dom ludowy.

    Parafia w Kraczkowej od 1910 r. weszła w skład nowopowstałego dekanatu łańcuckiego. Prebendę na opróżnione probostwo, podpisaną przez hr. Potockiego otrzymał ks. Stanisław Dahl. Beneficjum objął w marcu 1911 r. Zaraz też przystąpiono do budowy kościoła. Wytyczono miejsce pod nowy kościół i w sierpniu rozpoczęto kopanie fundamentów. Roboty postępowały bardzo szybko, że już w październiku 1911 r., na zakończenie misji parafialnych, uroczyście poświęcono kamień węgielny. Z końcem lutego 1912r. zaczęto stawiać mury. Prace postępowały tak szybko, iż do jesieni ściany były ukończone i pokryte dachem. W październiku 1913 r.przeniesiono się do nowego kościoła. Poświęcenia dokonał z polecenia biskupa dziekan łańcucki, ks. Bronisław Wojaczyński. Stary kościół został rozebrany, a cmentarz kościelny uporządkowano i całą przestrzeń otoczono żywopłotem. Po prawej stronie drzwi wejściowych ustawiono tymczasową dzwonnicę. Komitet postanowił jesienią 1914 r. ogłosić nową konkurencję na wewnętrzny wystrój kościoła, lecz plany te zniweczyła wojna. W czasie I wojny światowej zbudowano schody prowadzące od drogi do kościoła, sporządzono ławki, zakupiono baldachim i kilka ornatów. Wtedy też, w1916 r. zainstalowano stacje Drogi Krzyżowej. W 1916 r. parafia straciła dzwony. Zarekwirował je rząd austriacki na potrzeby wojenne. Nowe dzwony zamówiono w firmie "Bracia Felczyńscy" w Przemyślu i w marcu 1926 r. umieszczono na nowej dzwonnicy zbudowanej z żelaza. Otrzymały imiona: Mikołaj, Józef i Stanisław. Ks. Dahl przyjmował dwie wizytacje, które przeprowadził 10 września 1919 r. i 29 maja 1927 r. biskup Karol Fischer. Następnym posunięciem było zakupienie organów ze składek parafian. Organy wykonane w firmie "I. Kamiński" w Warszawie, zainstalowano w 1934 r. Konkordat zawarty pomiędzy Stolicą Apostolską a Polską w 1936 r. przewidywał utworzenie Rad Parafialnych. Pomimo braku rozporządzenia wykonawczego ks. Dahl zarządził wybór takiej Rady. Przeprowadzono go według dzielnic i proporcjonalnie do wielkości danej dzielnicy wybrano 1 lub 2 -óch delegatów. Rada liczyła 12 osób, a jej przewodniczącym został Walenty Kisała. Najważniejszym jej zadaniem było zbieranie składek na budowę wielkiego ołtarza. Udało się to zrealizować i w maju 1939 r. ołtarz ustawiono w kościele. Kościół konsekrowano w czerwcu w 1939 r. Dokonał tego biskup Franciszek Barda. W ołtarzu umieszczono relikwie św. Stanisława Biskupa i św. Andrzeja Boboli. U rzeźbiarza Zdzisława Krygowskiego, który wcześniej wykonał tęczę, zamówiono ambonę. Wtedy 1 września 1939 r. wybuchła wojna. Rzeźbiarz musiał uchodzić z Rzeszowa. Wykorzystała to Rada Parafialna i sprowadziła go do Kraczkowej, gdzie rozpoczął pracę. Dopiero jesienią 1943 r. przywiózł do Kraczkowej obrazy do ołtarza Serca Jezusowego. Rok 1944 nie był pomyślny dla kościoła w Kraczkowej. W dniu 30 lipca w czasie bitwy toczącej się na terenie wsi doznał poważnych szkód po wybuchu bomb. Wypadły szyby w oknach, został zniszczony dach i uszkodzone organy. Także mury zostały w wielu miejscach obite i podziurawione. Natomiast w listopadzie kościół obrabowali bandyci. Ostateczne wewnętrzne urządzenie kościoła zakończono w lipcu 1946 r. Ofiarność parafian w czasie wojny była bardzo duża. Poza w/w pracami dokonano malowania kościoła i zamówiono witraże do wszystkich okien w nawach bocznych. Miały one być założone od października 1943, ale firma nie wywiązała się z zamówienia. Dopiero po wyzwoleniu Krakowa w 1945 r. rozpoczęto starania o ich uzyskanie. Po wielu trudach udało się wyegzekwować cztery.

    Ksiądz Stanisław Dahl zmarł w lutym 1950 r. Jego następcą został, od marca 1950 r. ks. Stanisław Soszyński. Podejmował on kilka wizytacji generalnych, które przeprowadzili następujący biskupi: bp Franciszek Barda - 1952 r., bp Wojciech Tomaka-14 V 1957 r., bp Stanisław Jakiel- 28 V 1962 r., bp Bolesław Taborski-12 V 1968 r., bp Tadeusz Błażkiewicz- 18 V 1973 r. i bp Ignacy Tokarczuk-5 XII 1976r. i 16 V 1979 r. W tym okresie przeprowadzono wiele prac modernizacyjnych i wykończeniowych w kościele. Kościół zelektryfikowano, założono instalację radiofoniczną, zmieniono pokrycie dachowe oraz wykonano elewację zewnętrzną. Do 1979 r. dokonano naprawy witraży i zamontowano nowe brakujące. Prekursorem kraczkowskiej oazy był ks. Wł. Drewniak. Wówczas to, co tydzień na organistówce zbierała się około 25 osobowa grupa młodzieży, by wspólnie modlić się, śpiewać, rozważać Pismo Święte. Ostatnią inwestycją ks. Soszyńskiego było rozpoczęte w 1979 r. malowanie kościoła. Rok później na skutek nieporozumień ks. Soszyński zrezygnował z probostwa, ale pozostał w parafii do śmierci w sierpniu w 1983 r.

    We wrześniu 1980 r. przybył do Kraczkowej nowy proboszcz, ks. Stanisław Czarniecki. Dzięki jego staraniom została wybrana nowa 12-osobowa Rada Parafialna. Zakończył rozpoczęte przez poprzednika malowanie kościoła. Następnym jego przedsięwzięciem była budowa nowej plebani. Niestety prace te przerwała śmierć proboszcza. 24 II 1983 roku.

    W marcu 1983r. probostwo w Kraczkowej objął ks. Jan Wołosz. Dokończył budowy nowej plebanii, powiększył też i ogrodził teren cmentarza. Najważniejszym wydarzeniem za jego urzędowania było wybudowanie kościoła w Cierpiszu i utworzenie w tej miejscowości odrębnej parafii. Roboty postępowały bardzo szybko. W listopadzie 1985 r. biskup Ignacy Tokarczuk poświęcił kamień węgielny pod nowopowstający kościół, a już 9 sierpnia 1987 r. dokonał uroczystego poświęcenia kościoła parafialnego w Cierpiszu. Wiosną 1993 r. proboszcz doprowadził do wyboru nowej Rady Parafialnej. W jej skład weszło 17 osób: Jednaosoba reprezentowała 100 numerów ewidencyjnych. W tym czasie przeprowadzono niezbędne prace remontowe w kościele: dach pokryto blachą miedzianą oraz odnowiono elewację zewnętrzną. Do powstania Oazowego Kręgu Biblijnego w parafii doprowadził ks. Stanisław Ożóg. Pierwsze organizacyjne spotkanie odbyło się 16 października 1984 r. przy ognisku w towarzystwie księży i młodzieży z Albigowej i Krzemienicy. Zapoczątkowało ono rozwój ruchu "Światło Życie"dla młodzieży z Kraczkowej. W 1995 r. rozpoczął w parafii działalność Ruch Domowego Kościoła. Jego inicjatorem był ks. Bogdan Nitka. Do kręgu przystąpiło 6 małżeństw. Ruch ten zorganizował w XI 1996 r. Oazowe Rekolekcje Rodzin, w których wzięło udział ponad 500 osób. Powstał po nich drugi krąg liczący także 6 par małżeńskich. W marcu 1992 r. Kraczkowa znalazła się w nowoutworzonej archidiecezji przemyskiej. Jej metropolitą został ks. arcybiskup Józef Michalik. Podczas sprawowania funkcji proboszcza przez ks. J. Wołosza odbyły się w parafii 3 wizytacje generalne. Przeprowadzili je: bp Stefan Moskwa; 10 maja 1985 r., bp Edward Frankowski; 17 maja 1989 r. i abp Józef Michalik; 8 października 1995 r. Ostatnim przedsięwzięciem ks.Wołosza było doprowadzenie do wybudowania kaplicy na cmentarzu.

    Następnym proboszczem został w sierpniu 1998 r. ks. Mieczysław Bizior. Dzięki jego zabiegom w marcu 1999 r. powstała w parafii Akcja Katolicka. W jej skład weszło 17 osób. Ukoronowaniem prac wokół kaplicy cmentarnej było jej poświęcenie 1 maja 1999 r. przez biskupa Stefana Moskwę.